-

mooj : spoza krainy niemocy

Komentarze użytkownika

@O elastycznej materii dziejów i „malowniczości” bardzo wyczerpujących przedsięwzięć (31 sierpnia 2021 16:13)

OK, ja widzę jednak coś innego: presję na rozwiązanie problemów ze zbytem rolnictwa poprzez eksport (dotowanie cukru, konkurencja cenowa na rynku zboża z ZSSR i inne tego typu wynalazki obłędne), nie wspracie rozwoju przemysłu podstawową, fundamentalną sprawą: zbytem na wyroby. Bardzo dobrej jakości, ale drogie były (także z powodu nienaturalnie mocnej złotówki). Zbywalne, szczególnie przy dużych umowach (wręcz typu międzyrządowego), wsparciu zakulisowym. Ci co łożyli na Palestynę (ew. zarządzali tymi funduszami) mogli decydować się na kupno - tak, też tych nawozów, ale i broni i [b]przetworzonej[/b] żywności (np Polska to największy wówczas producent liofilizatów), chemii, farmaceutyków i parafarmecuytyków (w tym np zioła - ...

mooj
1 września 2021 13:26

@Polska Szwajcarią czy okiem cyklonu ? (1 września 2021 00:56)

Ano. Jeśli "Talibowie" będą za w miarę dobre pieniądze pracować nie tylko przy budowie, ale i przy obsłudze "kolei" (hasłowo, to nie tylko sprawa kolejowa), to chyba jasne kto wygra. Miejscowi nie mają problemu z zamordyzmem, ucięcie ręki złodziejowi, śmierć dla gwałciciela, publiczna egzekucja skorumpowanego szefa to nie jest poza modelem ajzatyckim. Złodziejstwo na ulicach - jest.

Parę problemów będzie, nie wiem jak Chińczycy zaakceptują np powszechne posiadanie broni, ale nie ma rzeczy nie do przeskoczenia - jeśli jest wola i wspólny interes. A ten raczej jest. Bolesne chyba bardziej dla Rosji (wypada z "drogi szlaku" w ten sposób). Śmieszne będzie jak Rosja spróbuje Związek Północny sponsorować do destabilizacji. M ...

mooj
1 września 2021 12:43

@O elastycznej materii dziejów i „malowniczości” bardzo wyczerpujących przedsięwzięć (31 sierpnia 2021 16:13)

To na rynku konsumenckich, poza tym maszyny rolnicze (większy sukces niż w Argentynie - też niemałym rynku eksportowym dla Polski). 

Przy czym istotne jest umiejscowienie w czasie i trend. 1930 a 1938 to duża różnica, szybkie zmiany.

Nie wiem co złego w pomyśle, że Polska w latach 30, w czasie uprzemysłowienia powinna szukać zbytu dla rodzącego się przemysłu (także zbrojeniowego:). Stworzenie rynku zbytu to integralna część rozwoju gałęzi gospodarki - rzekłbym podstawowa. Pomysł konkurencji z ZSSR , które zboża za KAŻDĄ cenę mogło sprzedać i sprzedawało - kosztem i śmierci głodowej...chyba nienajtrafniejszy.  Tak - problem w tym, by "z Chorzowa" nie z Chile te nawozy kupowali, ale jakoś dawało radę "zna za to i przyzwyczaił się do naszy ...

mooj
1 września 2021 12:28

@Polska Szwajcarią czy okiem cyklonu ? (1 września 2021 00:56)

Afganistan stał się czołowym producentem opium, nikt z  "Zachodu" im nic innego nie zaoferował. Jeśli Pasztunom Chiny w Pakistanie skutecznie zaoferują więcej ( a tak może być sądząc po dotychczasowych inestycjach), nie będą działać jak w Afryce - to tym samym Pasztunom w Afganistanie też się uda z tymi samymi Chińczykami.

mooj
1 września 2021 12:14

@O elastycznej materii dziejów i „malowniczości” bardzo wyczerpujących przedsięwzięć (31 sierpnia 2021 16:13)

Z Niemiec był gorszy - szukano wszak osób do prac przy infrastrukturze, nie adowkatów.

Polska nie była z wyboru. Niemcy deportowali Żydów - do Polski tych, którzy mieszkali w Niemczech, ale przyjechali z Polski lub mieli polskie obywatelstwo. Duża akcja, duże liczby. To

w miarę znana sprawa, udokumentowana (od niemieckiej strony).  Osoba deportowana (często cała rodzina) do Polski, na ogół chyba jeszcze bez przymusowego odsprzedania majątku w Niemczech, miała alternatywy państwa docelowego. Tzn gdy już w Polsce była to się alternatywy pojawiały. Palestyna nie była chętnie wybierana.

Mniej znana sprawa to niemieckie pośrednictwo z lat 30 w emigracji żydów z Polski (do różnych państw, w tym do Palestyny). Półświatek, s ...

mooj
1 września 2021 11:59

@O elastycznej materii dziejów i „malowniczości” bardzo wyczerpujących przedsięwzięć (31 sierpnia 2021 16:13)

Ja do okresu po 1933 się odnosiłem i kwestii uruchomienia emigracji ludności żydowskiej z Niemiec.

Nie było takiej potrzeby, nie było "braków". Chętnych więcej niż formalnych możliwości przyjęcia (stąd ten sztandarowy Madagaskar), emigracja spoza Niemiec z naddatkiem wypełniała możliwości przyjęcia, a niewielka część przenoszących się z Niemiec trafiała do Palestyny. 

Pewnym "?" jest 1938-1939. Dużo osób z Niemiec do Polski zostało wydalonych - tych mieszkańców (np Berlina), którzy od lat tam przebywali, a mieli (wg rasowych niemieckich kryteriów, niekoniecznie wyznaniowych) żydowskie pochodzenia,  polskie obywatelstwo lub przybyli (bez obywatelstwa) z Polski. Prawdopodobnie (nie znam źródeł szacunków) ...

mooj
1 września 2021 10:11

@O elastycznej materii dziejów i „malowniczości” bardzo wyczerpujących przedsięwzięć (31 sierpnia 2021 16:13)

To chyba nie dokońca tak z tymi strumieniami imigracji do Palestyny. Chętnych na wyjazd z Polski było więcej niż certyfikatów na przyjazd (wydawanych przez brytyjskiego Wysokiego Komisarza Palestyny, a rozdzielanych na państwa "skąd" już przez Agnecję Żydowską). Po 1933 roku zezwolenia na przyjazd do Palestyny z Niemiec wzrosły, ale kosztem zezwoleń na przyjazd z Polski - te zmalały do poziomu znacznie poniżej liczby chętnych na wyjazd. To był problem i to duży w relacjach polsko-brytyjskich (większy niż szkolenie przez "dwójkę" żydowskich terrorystów), z wielu powodów. M.in. i z takiego to, że dopóki znaczną przewagę w osiedleńcach stanowili ci z Polski , dopóty eksport polski do Palestyny rósł, a i przelewy członk&o ...

mooj
31 sierpnia 2021 23:22

@Jak zaplanować rozbiórkę Sejmu i mieć sporo uciechy (28 sierpnia 2021 07:02)

No akurat budżet w tych przykładach jest dla tego konkretnego powiatu krańcowo odmienny od niewielki:) 

A jaka jest możliwość zmuszenia samorządu do wypełnienia zadań własnych, obowiązków? Tak porządnie - nie dla odhaczenia, ale serio? Zleconych, sfinansowanych centralnie - jeszcze jakoś można próbować sterując np budżetem (choć nie do końca, a najczęściej bardzo blisko początku). Ale własnych? Naprawdę władza i pieniądze od lat "są w  gminach". Trafi się zespół, który chce porządnie - to rewelacja. Ale jak nie - to nie i niezbyt można to zmienić z zewnątrz. Jak nie ma merytorycznie możliwości obronić swoich działań, to uruchamia "naszyzm", przechodzi do lokalnych uzależnień nieformalnych i wielkich haseł "izm& ...

mooj
31 sierpnia 2021 10:10

@Jak zaplanować rozbiórkę Sejmu i mieć sporo uciechy (28 sierpnia 2021 07:02)

O tym mówię. Nieprzygotowanie planów, bądź ich nieuchwalanie jest głównym powodem.

"Zanim zaczniemy wieszać oponentów, lżyć urzędy, obsobaczać własne państwo, lepiej poznać naturę tej decyzji, co mam nadzieję udało się opisać. Nieporozumień i rozczarowań oraz utraty zaufania byłoby nieco mniej, gdyby w gminach funkcjonowały miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego, które też nie są trwałe, ale nadają konkretne funkcje terenom i w jakieś części ograniczają swobodę ich zmiany. Takiego planu nie mają nawet Łazienki Królewskie w Warszawie i siedziba Sejmu RP. Mniej byłoby konfliktów gdyby ustawodawstwo wyprzedało lub choćby nadążało za zachciankami i nowinkami, w tym wypadku narzuconej polityki klimatyczno-energetycznej, a&nbs ...

mooj
30 sierpnia 2021 21:37

@W kinie ... w Berlinie (28 sierpnia 2021 12:37)

To jest pytanie do autora i autorki cytowanego fragmentu.

To ona (a autor notki też - pozostawiając bez komentarza) na tym opiera całe rozumowanie i oburzenie. "Skoro jestem bezpieczna, to maseczka jest merytorycznie niepotrzebna i jest tylko dla męczenia i upodlenia ludzi".

Ale jeśli (zgadzamy się?) test nie świadczy o braku możliwości zakażania innych - to niespójności nie ma, oburzenie nie ma podstaw, tekst jest o niczym, a jego przytoczenie to raczej przekonywanie, że mający wątpliwości to banda szurów.

mooj
29 sierpnia 2021 11:42

@W kinie ... w Berlinie (28 sierpnia 2021 12:37)

Nie zrozumiałem. Dlaczego ponad wszystko wirusowe powstawanie (zakażanie)? Stemplujący książeczkę dla prostytutki nie kwestionował bakterii, ani np zatruć ołowiem (też niewirusoweej choroby).

Pytanie jak można twierdzić "test negatywny (stempelek w książeczce), więc na pewno nie zarażam (COVIDEM/rzerzączką)" czy też przyjąć, że ktoś  w to uwierzy/ma zachowywać się jakby to była prawda. 

I pozostaje bez odpowiedzi jak do tej pory.

mooj
29 sierpnia 2021 10:10

@W kinie ... w Berlinie (28 sierpnia 2021 12:37)

"Moja uwaga, że mam dopiero co zrobiony negatywny test, a to oznacza, że nie przedstawiam żadnego „zagrożenia” tego wieczoru,"

Zawsze mnie to zastanawiało - jak działały "książeczki medyczne" prostytutek?

Badanie miało przekonać klienta o braku zagrożenia zarażeniem, bo X godzin/dni wcześniej nie było objawów / lekarz ich nie stwierdził?

Testy nie świadczą o tym co było "kiedyś"? Jak "brak zagrożenia" testem sprzed pół godziny udowodnić? jak ma pokryć okienko serologiczne? Skąd wmówienie ludziom "po  teście negatywnym, więc nie ma zagrożenia"? W obu przypadkach..:)

mooj
28 sierpnia 2021 15:57

@Jak zaplanować rozbiórkę Sejmu i mieć sporo uciechy (28 sierpnia 2021 07:02)

Jak rozumiem, to gdyby były uchwalone plany miejscowe (np dla Wiejskiej) - nie byłoby hipotetycznego problemu z decyzjami środowiskowymi dla inwestycji sprzecznymi z obowiązującym planem?

mooj
28 sierpnia 2021 09:28

@Chrześcijaństwo, demokracja, Niemcy (25 sierpnia 2021 09:22)

A to zgoda. Jak już pisałem - nie śledziłem od momentu, gdy poszło że USA to ew. wesprze kwotą około 1000 milionów USD inwestycje..w najlepszym scenariuszu:) 

 

mooj
27 sierpnia 2021 11:23

@Chrześcijaństwo, demokracja, Niemcy (25 sierpnia 2021 09:22)

Porównywalne wydatki z wkładem "funduszu na Grecję".  I nie wszystko w gotówce. Miliard (całość, nie naszego udziału) to dużo? Planowane 3-4 mld jako sterowanie nakładami wartości grubych kilkudziesięciu miliardów. Mało.

Spotkanie "przedstawicieli potężnego funduszu kilku państw zarządzanego przez potentata z City" z "przeciętnym dużym gościem z Ukrainy" przy 2-3 miliardach planowanego własnego kapitału takiego "międzypaństwowego funduszu" - mam trochę inny obraz niż "przedsiębiorca z Ukrainy czy Czech pod wrażeniem i przytłoczony":)   

mooj
27 sierpnia 2021 10:49

@Chrześcijaństwo, demokracja, Niemcy (25 sierpnia 2021 09:22)

OK. Na razie to relatywnie małe środki mają do zarządzania ...chyba. Chyba, że np Enery to na podstawie wcześniejszych działań w sektorze PV na Ukrainie, to niosłoby wagę pewną. Bo działające 85MW, a nawet "planowane" 3GW (GWp) w całym regionie to nie jest jakieś rewolucyjne. Tym bardziej dziś, gdy problem chyba z możliwością realizacji, wykonawstwem zupełnie prywatnych, nie z zapłonem, inkubatorem, wprowadzeniem know-how.

Jak zajmą się "w regionie" systemowo odpadami komunalnymi to zobaczymy czy są silni i przez kogo wspierani. Tym sektorem zza biurka w City nie da się zarządzać:)

mooj
27 sierpnia 2021 10:24

@Chrześcijaństwo, demokracja, Niemcy (25 sierpnia 2021 09:22)

Zarządu i Rady Nadzorczej. Fakt, to też przedstawiciele, ale jednak Zarząd przyjmuje (albo nie) propozycje.

Nie przyglądałem się Amberowi, nie wiem czego się spodziewać.

https://www.amberinfrastructure.com/media/2469/amber-2021-global-sustainability-report.pdf

Na pierwszy rzut oka, do tej pory głównie UK, Australia. Zarządzanie na zlecenie "państwowymi" zadaniami. I to nie grubymi, a dość małymi projektami. Około 9 mld (tysięcy milionów) funtów aktywów - tak? nie 9 bilionów (milionów milionów) :)?

 

mooj
27 sierpnia 2021 09:56

@O infantylizmie Jacka Komudy i jego czytelników (26 sierpnia 2021 08:32)

A co to jest "Familiada"? wykładnik czego? listy lektur szkolnych sprzed kilkudziesięciu lat? I to nieprzeczytanych w olbrzymiej większości.

Nie zgadzam się z rozpoznaniem wyrażonym tonem "bo dzieciaki lubią łubu cupu", nie tylko z formą, ale treścią:) Ale nie mam ambicji przekonania. Po prostu wyrażam swoje zdanie: opowieści "epickich", z kreacją świata, narracją, wielowątkowością, skłonieniem do przemyśleń, zaproponowaniem odbiorcom swojej wizji w filmach nie oczekuję od lat i nie sądzę by się pojawiły w przyszłości. Było (jeśli było) i odeszło  

"T-34 jest filmem dobrym. Fajnie się oglądało, bo ruskie jednak jakoś inaczej świat pokazują. Ale niestety Furia bardziej tkwi w głowie, ba amerykanie umieją w kino."

Nie p ...

mooj
27 sierpnia 2021 00:38

@O infantylizmie Jacka Komudy i jego czytelników (26 sierpnia 2021 08:32)

P.S. A "Crimen" jak "Faraon" czy "Kanał". Nie było czego innego "z tematu" to był ceniony, że w ogóle był. I nie był chyba źle zagrany. A że nędza? A co nędzą nie było?:)

mooj
26 sierpnia 2021 23:59

@O infantylizmie Jacka Komudy i jego czytelników (26 sierpnia 2021 08:32)

Nie piszę o tym jakie filmy wśród filmów (z golizną czy bez) są lepsze, lepiej oceniane etc

Piszę o tym, że filmy an masse , gdy nie są częścią większej całości (pakietu "książki/gra/serial/komiksy/seria/teledyski/muzyka/koncerty inne produkty") nie mają większego znaczenia. Nie  istnieją po prostu w szerokim odbiorze, takie "gołe" tzn film i tylko film.

Propagandowych filmów (ogólnie, nie tylko polskich) trochę jest. Sprawnie zrobionych (w tym np rosyjskich:). Ale dla szerokiej publiki "T-34" to jest sprzęt z World of Tanks, nie tytuł rosyjskiego filmu wojenno-patriotycznego z XXI wieku.

Jeśli Jacek Komuda nie szukałby darowizn na film na milion czy dwa, a inwestorów do gry "husarskiej&q ...

mooj
26 sierpnia 2021 23:57

 Poprzednia  Strona 2 na 74.    Następna