-
mooj : spoza krainy niemocy
@Stawiam na Tomka Greniucha (4 marca 2021 10:04)
A jakie ciekawe rzeczy ks. Kwiatkowski pisał o warszawskim kościele Św. Jerzego (nie, nie pisał o bezpośrednim związku z bankiem Św. Jerzego)
ale to niewydane:(
|
mooj |
| 6 marca 2021 00:25 |
@Czy rząd chce zniszczyć rynek hulajnóg elektrycznych? (26 lutego 2021 16:03)
Uprośćmy na początek do "mniej niż 150 cm" wolnego chodnika jest (choć problemem poważnym jest to drugie - utrudnienie na ruchliwym pomimo pozostawienia 1.5m wolnego).
Niekoniecznie taka porzucona, zalegająca hulajnoga została pozostawiona przez najemcę w tym miejscu, w sposób mocno utrudniający życie. Nawet jeśli wynajem musi być związany z koniecznością identyfikacji użytkownika (a chyba tak nie jest, to nie leasing samochodu:), to właściciel nie stwarza możliwości jakiegoś trwałego zabezpieczenia w dobrym miejscu, bezpiecznego pozostawienia w miejscu nieutrudniającym. Każdy może przestawić, niekoniecznie ostatni zarejestrowany najemca. Nie sądzę, że użytkownicy złośliwie barykadują przejścia (np na chodnikach na mostach).
Ulice nie są przystos ...
|
|
mooj |
| 27 lutego 2021 00:14 |
@Czy rząd chce zniszczyć rynek hulajnóg elektrycznych? (26 lutego 2021 16:03)
Tak samo to czytam.
Pytanie jest gdzie indziej (albo nie doczytałem).
art 47.3
Ww zasadzie niczego nie rozwiązuje jeśli chodzi o zalegające w miastach hulajnogi elektryczne (wynajmowane, służące zarobkowi wynajmującego) - jeśli dobrze widzę można nimi nadal zawalać chodniki, oby tylko 150 cm zostało:(
Chyba, żeby czytać "nie utrudni im [pieszym] ruchu" literalnie - tzn "jeśli utrudniłby w jakikolwiek sposób ruch pieszych, to zakazuje się postoju na chodniku niezależnie jaki on jest szeroki i jak wiele miejsca pozostanie.
Tu widzę problem i za daleko posuniętą możliwość (i konieczność) interpretacji. Zarówno pod kątem "czy można" jak i "kto jest odpowiedzialny" (w przypadku sprzętu będącego własnością p ...
|
|
mooj |
| 26 lutego 2021 22:59 |
@Trup w kufrze, czyli z życia kryminalnego Warszawy (23 lutego 2021 22:32)
a np Ernst Theodor Wilhelm Hoffmann
|
|
mooj |
| 24 lutego 2021 07:41 |
@Ukryta opcja polska rodem spod Magdeburga (18 lutego 2021 10:55)
Np w ten sposón, że niemiecki Czerwony Krzyż lub inne typu "stowarzyszenie pędzonych" na skierowane zapytanie odpowiedziało "nie ma, zginęli" albo "nie ma szans by się dowiedzieć" albo nieformalnie przekonali, że nie ma realnych szans. Można próbować sprawdzić czy były próby podejmowane, czy są ślady w dokumentach.
Podobnie mogło być i z poszukiwaniem z Polski w RFN.
|
|
mooj |
| 19 lutego 2021 23:45 |
@(Dużym) Kijem i (małą) marchewką (19 lutego 2021 08:54)
To jest raczej nieporozumienie.
Obowiązkowe jest szczepienie przeciwko WZW typu B.
WZW typu A można (odpłatnie i świadomie:) wykonać bez większych problemów. Czasem jest to wręcz wymagane (i finansowane) przez pracodawcę / organizatora aktywności
WZW typu C (ograniczmy się do HCV) - szczepionka nie istnieje, często i długo bywa bezobjawowo i chyba jest dość duże "okienko serologiczne" (czyli można być zakażonym i zakażać, a trudno wykryć przez dość długi czas)
|
|
mooj |
| 19 lutego 2021 14:11 |
@Ukryta opcja polska rodem spod Magdeburga (18 lutego 2021 10:55)
"Mamo dlaczego nas nie szukałaś?"
To nie musi być prawda. Wygląda na przejście z "nie odnalazłaś" do wniosku "nie szukałaś", a przecież w drugą stronę nie zadziałało. Nie są to proste i szybkie procedury, ale warto dążyć do prawdy. Nawet (jak w historii powyżej) jeśli musi być ten krok zakwestionowania obrazów przeżytych przy przekazanych.
|
|
mooj |
| 19 lutego 2021 13:44 |
@Genealogiczna hagada o pradziadku, czyli gdzie on pracował w tej Warszawie? (14 lutego 2021 18:51)
A jakieś zdjęcia z okolicy się nie zachowały czasem? Z lat sześćdziesiątych, pierwszej połowy 70?:)
|
|
mooj |
| 19 lutego 2021 13:18 |
@Genealogiczna hagada o pradziadku, czyli gdzie on pracował w tej Warszawie? (14 lutego 2021 18:51)
Chyba przed wrześniem 1975 roku, tj przed pożarem CDT-u/Smyka były wyburzenia - w tym i to - zintensyfikowane, na większą skalę. Ale to do sprawdzenia (dopóki są księgi meldunkowe - w archiwum miejskim w Warszawie - bo to różnie z nimi bywa...)
|
|
mooj |
| 19 lutego 2021 13:00 |
@Raz się polepszy, raz się... (1 lutego 2021 10:00)
Sąd w Niderlandach miał inne zdanie co do zasadności i podstaw prawnych wprowadzenia godziny policyjnej - przynajmniej tak AFP twierdzi.
|
|
mooj |
| 16 lutego 2021 13:17 |
@"Kajko i Kokosz" a stan wojenny. (14 lutego 2021 13:12)
Nie zgadzam się. Wystąpienie dodatniej korelacji ("rzutują"), nie oznacza "to samo". Jest opodatkowane dwa razy, czyli to samo (choć niekoniecznie tym samym mechanizmem) jest opodatkowane.
"Rzutuje" wiele rzeczy na siebie. Pojęcia mające swoje znaczenie po rozszerzeniu ich zastosowania tracą sens. Pisanie o podwójnym opodatkowaniu w tym przypadku osłabia sens pisania o (domyślnie niesprawiedliwym lub bezsensownym) wielokrotnym opodatkowaniu sensu stricto.
Ale chyba możemy pozostać prz swoich zdaniach - wydaje się, że są dość jasno określone. Wiemy w czym się różnimy, a nie są to bardzo istotne sprawy, więc...
;)
|
|
mooj |
| 15 lutego 2021 10:45 |
@"Kajko i Kokosz" a stan wojenny. (14 lutego 2021 13:12)
Dlaczego "podwójnego"?
Jest CIT, jest też np podatek od nieruchomości (czy innych aktywów patrz bankowy) lub podatek od sprzedaży (np sklepy wielkopowierzchniowe), nie mówiąc o amerykańskim systemie (obciążenie sprzedaży podatkami)
"Podwójnie opodatkowany" może być np dochód wypłacony (raz CIT-e, drugi raz ten sam podatek - podatkiem od zysków kapitałowych /dywidend), bo to samo jest opodatkowywane.
System opodatkowania sprzedaży (detalicznej tzw "sklepy wielkopowierzchnniowe") był badany przez TSUE. Nie sądzę by po rozszerzeniu na "niedetaliczną" coś się miało zmienić w aporobującym stanowisku TSUE.
Podwójne będzie wtedy jak będzie naliczane łącznie, tj ...
|
|
mooj |
| 14 lutego 2021 21:27 |
@Rzut oka na sanitarny stan cyrkułu Mostowskiego w roku 1895-ym (9 lutego 2021 19:53)
A poza hipoteką, z tych późniejszych lat (30-40)- akta nieruchomości w zespole akta miasta Warszawy. Właśnie zgody (i szerzej bo też, gdy zgód nie było), inwentaryzacje etc
|
|
mooj |
| 10 lutego 2021 14:59 |
@Rzut oka na sanitarny stan cyrkułu Mostowskiego w roku 1895-ym (9 lutego 2021 19:53)
może być jak np tu
ale nawet bez dostępu do zbioru - w księdze spis jest
co już odpowiada na pytanie "co jest/było w zbiorze" - bez jego przeglądania nie wiemy czy "było i jest " czy "było i nie ma", ale wiemy "czy było&quo ...
|
|
mooj |
| 10 lutego 2021 14:56 |
@Rzut oka na sanitarny stan cyrkułu Mostowskiego w roku 1895-ym (9 lutego 2021 19:53)
Do czego? zbioru dokumentów - i owszem, ale już ich spis jest w księdze głównej -poza tym zgodę może wyrazić szef wydziału :)
Zbiory dokumentów istotne bywają, ale bez przesady. Brak dostępu do nich najczęściej nie zmienia radykalnie przydatności hipa. Szczególnie jak jest spis i można zorientować się "czego nie ma w dostępie".
|
|
mooj |
| 10 lutego 2021 13:52 |
@Brudne szklanki... (10 lutego 2021 09:26)
W 2006 rozpoczął się proces oskarżonych o kradzieże w krakowskim archiwum państwowym (około 500 rękopisów)
https://www.archiwa.gov.pl/files/WJA_program_konferencji.pdf
jako ciekawostka: relacja dostępna tylko dla zalogowanych na FB
|
|
mooj |
| 10 lutego 2021 13:10 |
@Rzut oka na sanitarny stan cyrkułu Mostowskiego w roku 1895-ym (9 lutego 2021 19:53)
1582 E/2 szukałbym w archiwum w sądzie "przy tunelu" (tak ponoć nazywają)
|
|
mooj |
| 10 lutego 2021 13:02 |
@Rzut oka na sanitarny stan cyrkułu Mostowskiego w roku 1895-ym (9 lutego 2021 19:53)
@ taryffy a hipy
No właśnie nie do końca. To jest trochę równoległa rzecz. Taryffa na podstawie informacji miejskich - o podatnikach (nie zawsze właścicielach). A te informacje "w urzędzie miasta" nie zawsze z hipów.
W taryffie będzie (spisana z posiadaczy, a właściwie płatników) osoba (najczęściej jedna) płacąca podatek od nieruchomości (a zdarza się, że nie podatek, a jakieś wpłaty okresowe).
Wystąpienie w taryffie nie oznacza bycia właścicielem. Uwzględniając emfiteuzę (mam wrażenie, że celowo pomijaną) właścicieli (także w 1939) nie było wielu, bo i własności (wliczając w to ukradzione no kościołowi) wiele nie było. "Cała Wola" to emfitezua, nie własność.
@ dokumenty zbiorpwe - kwestia kiedy zamknięte. ...
|
|
mooj |
| 10 lutego 2021 12:29 |
@Rzut oka na sanitarny stan cyrkułu Mostowskiego w roku 1895-ym (9 lutego 2021 19:53)
Do badań zmian właścicielskich polecam jednak hipy. Spis w kalendarzach nie do końca oddawał stan. W rzeczywistości to spis płatników podatku od nieruchomości (stąd taryffa). Różnice nie tylko z uwagi na współwłasność (a końcówka XIX wieku to już masowe zjawisko), sprawy (np spadkowe) w toku, ale podstawową:
- taryffy (spisy w kalendarzach, informatorach) w ogóle nie rozróżniają podstawy posiadania. Dzierżawy, posiadanie a przede wszystkim emfiteuza(!) zostało zrównane do własności w tych opracowaniach. Do przeglądu jak najbardziej można stosować, ale pamiętając o powyższym.
Jakakolwiek głębsza analiza (danej nieruchomości) czy synteza (dla wielu , dla obszaru) to jednak hipy:) I to nie przejrzenie działu II tylko. A lek ...
|
|
mooj |
| 10 lutego 2021 10:48 |
@Bombardowanie Kalisza latem 1914 czyli dlaczego mają nas za kretynów (3 lutego 2021 09:25)
Potrzeba na pewno była - dla "bieżeństwa".
Tylko czy akurat Rosji potrzebowała (ludzi / imigrantów)? Czy raczej większe zapotrzebowanie było na "emigrację z" tj zmiany na terenach opuszczanych?
|
|
mooj |
| 3 lutego 2021 13:07 |