-
mooj : spoza krainy niemocy
@Raz się polepszy, raz się... (1 lutego 2021 10:00)
Nie uważam, że należy promować "model prawniczo-amerykański". Tyle, że "Odszkodowania od rządu" też nim są. To ten sam model. Pisanie "uwaga! gorąca kawa jest gorąca!" tylko w stylu "uwaga! podejmując działalność gospodarczą możesz stracić!":)
Uważam natomiast, że - choćby dla zrównoważenia "dominującej optyki" obok pytań (zasadnych!) np o podstawy prawne obostrzeń, warto i inne zadać.
W Niderlandach stanu wyjątkowego nie ma. Ale we Francji był i jest. I czy (konstrukcja, z tego co wiem, jest podobna) w związku z wprowadzeniem stanu wyjątkowego odpowiedzialność (w tym finansowa) za skutki ograniczeń wynikające z wprowadzenia stanu wyjątkowego się zwiększyła?
Tak jak zgadzam się, że np dyskusja o tym czy szczepienia ...
|
mooj |
| 1 lutego 2021 15:23 |
@Raz się polepszy, raz się... (1 lutego 2021 10:00)
Nic. My mamy - kierując uwagę na ten, nie inny aspekt odpowiedzialności i regulacji (lub jej braku).
Ruszył proces zawodowego sportowca oskarżonego o świadome zarażanie. Organizator umywa ręce - dał do podpisania papier "jestem zdrowy, a przynajmniej nie wiem nic o tym, żebym był chory" i z głowy;)
WZW B czy inne - musiałby (chyba?) nie oświadczeniem załatwiać, a tu (no przeca rząd zarządza i kazał taki reżim, nie inny - to podpisujcie i ręce myjcie i jedziemy:)
Zagrożenie życia i zdrowia lawiną - opiekun grupy odpowiada (też karnie) za nieuwzględnienie ryzyka, za złą decyzję. Budowlane i inne, śliska podłoga, nieodśnieżony chodnik i inne "straszliwe niebezpieczeństwo" - pewnei obudowane orzecznictwem ceglastym ki ...
|
|
mooj |
| 1 lutego 2021 14:16 |
@Raz się polepszy, raz się... (1 lutego 2021 10:00)
To i z drugiej strony należałoby podrążyć:
Czy tak jak i "u nas" przedsiębiorca w przypadku COVID-a nie ponosi odpowiedzialności cywilnej za utratę zdrowia i życia klienta, czy tak jak w przypadku salmonelli - można liczyć na odszkodowanie z knajpy?:)
Można roszerzać na przewoźników, sklepy etc:)
|
|
mooj |
| 1 lutego 2021 12:45 |
@Raz się polepszy, raz się... (1 lutego 2021 10:00)
No nie wiem czy z tymi zaspami to jest dobry pomysł. Widzimy wycinek, a co tam pod dywanami się dzieje?
W nideralnadzkiej prasie o Medalu Geuzenpenning piszą?
|
|
mooj |
| 1 lutego 2021 12:12 |
@Przywracanie przyrody do naszego życia czyli jeszcze lepsza nowa Unia (16 stycznia 2021 08:13)
Może Ameryka Południowa, ale może jednak Ukraina. Łatwiej byłoby konkurować z rolnictwem unijnym na sterydach dotacji, chemii (czyli też kapitału) utrzymywanym, gdyby podaż areałem zmniejszyć. Prawdopodbnie ci sami (te same podmioty), którzy "stracą" (a niekoniecznie stracą - wszak mogą dostać rekompensaty) na ograniczeniach tam wprowadzonych, zyskają (wielokroć) w nowych miesjcach produkcji.
Może miejscowym jakieś okruszki też spadną.
A przy aktywności w obszarze ukraińskiego rolnictwa, przy zmianach które tam są i na które wielu liczy... Ameryka Południowa niekonieczna.
Dla nas - problem duży, nawet jeśli nie przerzucą - mechanizmem wyśredniania - wyłączenia areału na Polskę. Jak w latach trzydziestych XX wieku - nie będzie szans konkurowa ...
|
|
mooj |
| 17 stycznia 2021 14:23 |
@Analitycy z naszej dzielnicy, siedzą jak ptaszki na murku.... (7 stycznia 2021 09:56)
Moralne sprawstwo na ewentualność, gdyby Joe się nie zachował zgodnie z oczekiwaniami , tj długowiecznością i energią witał 2022, 2023,...
|
|
mooj |
| 8 stycznia 2021 01:22 |
@O lekarzach (29 grudnia 2020 18:17)
Defensywność , dupokryjność to są cechy powszechne w prawie każdej aktywności zorganizowanej od wielu lat. Do tego stopnia, że w obszarach gdzie występują teraz w "normalnej" intensywności (nie to, że w ogóle ich nie ma) pojawiają się określenia "innowacyjność" "wysokiego ryzyka" etc.
Taka cywilizacja, taki jej etap conajmniej. Zachowawczy. Nie sądzę, by opieka zdrowotna pierwsza się wyłamała z trendu. A jest on chyba nadal wzrostowy - nadal zmierzamy chyba w kierunku " przede wszystkim nie stracić" "jak zrobić by nie było gorzej" . Może jakieś przegięcie krzywej, osłabienie tempa jest, ale maksimum przed nami.
Bardzo niewiele dziedzin się wyłamuje. Niby takie wielkie zmiany na świecie, ale tu...nic właśnie. ...
|
|
mooj |
| 31 grudnia 2020 09:51 |
@Legenda Zumbacha. (28 grudnia 2020 20:28)
a propos symbolika
Jakby Szwecja (eko eko) jeszcze przecisk wykonała pod Wisłą w Warszawie w ramach antypotopu ścieków do Bałtyku. Nawet antyrządowo, niby czaskowsko-warszawska akcja - nawet mundurowi szwedcy mogliby przeciskać:) Może być i z kryptonimem "snopek", byle paulini potem poświęcili:)
|
|
mooj |
| 29 grudnia 2020 01:25 |
@Tanie trofea czyli składzik z prawdami historycznymi (20 grudnia 2020 09:57)
Ano trzeba. Np jak czytam o tym wspaniałym wykształceniu "za peerelii" w porównaniu z nędzą czeciejerpe.
Jan Grabowski chyba faktycznie w 1986 magisterium na UW zakończył edukację w Polsce (Ludowej). Ale może wyjechał jako doskonale wyedukowany, tylko Kanada zepsuła ponownym szlifowaniem ten brylant.
|
|
mooj |
| 20 grudnia 2020 15:14 |
@Tanie trofea czyli składzik z prawdami historycznymi (20 grudnia 2020 09:57)
Drobna korekta: pani dr Engelking nie jest historykiem (ani z formalnego, ani z nieformalnego) wykształcenia. Kończyła psychologię, doktorat z socjologii etc. Wszystkie popełnione przez nią utwory nie powinny obciążać historyków;)
|
|
mooj |
| 20 grudnia 2020 13:57 |
@Czy globaliści wykiwają Chińczyków czyli finansowanie marksistów kulturowych i V kolumna. (14 grudnia 2020 12:28)
Niegrzecznym byłoby bez odpowiedzi zostawić. Zwłoka przez niedopatrzenie - nie zauważyłem.
Wszystkiego najlepszego z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia, zdrowia, radości i szczęścia życzę. Z wyprzedzeniem, gdybyśmy nie mieli się okazji spotkać. I w nachodzącym nowym roku i dekadzie.
|
|
mooj |
| 20 grudnia 2020 02:14 |
@O intrygach, których nie pojmują prostoduszni ludzie (19 grudnia 2020 09:11)
Tak w ramach dalszych korekt i dalej w bok: Dowództwo Garnizonu, nie Sztab Generalny:)
Z ulicami , jak to z ulicami - PiS miał w Kolobrzegu na ulicu Kniewskiego zanim się zreflektowali (a trochę to trwało:), Generalskiej w Warszawie nikt nie ruszał ani do 56, ani "za Gomułki", ani później - nie wnikała władza przez którego generała Radzymińska straciła nazwę. A ponoć, gdy Kiepura podczas wizyty w Polsce (bardzo nagłaśnianej) pytał kim był Rutkowski podczas spaceru Chmielną, to nie przez zażenowanie oprowadzających nie dostał odpowiedzi - a to były lata 50, w miarę świeża sprawa.
Kilka razy natomiast zastanawiałem się nad tym, kto zdecydował by pochować prof. Wieczorkiewicza w kwaterze A15 - tam, gdzie leżą ofiary wybuchu na Cyta ...
|
|
mooj |
| 20 grudnia 2020 01:59 |
@"Czy będzie wojna europejska?", czyli na ile sprawdzają się prognozy (18 grudnia 2020 10:34)
1374
|
|
mooj |
| 18 grudnia 2020 18:51 |
@"Czy będzie wojna europejska?", czyli na ile sprawdzają się prognozy (18 grudnia 2020 10:34)
Do aktu zgonu - nie. Utożsamiam "W. Szadkowskiego od Ungra" z Wincentym Szad(t)owskim: aktorem, autorem, dziennikarzem. *1858 Poznań +19/10/1914. Data zgonu z opracowań (dostępnych też on-line).
Może na wyrost (bo z opracowań, bez pierwotnych źródeł). Pisywał do wielu miejsc (np "Ziarno"), kilka broszur wydał, współpraca z Ungrem to jedno z wielu pól. Tłumaczył (chyba z francuskiego i niemieckiego). Pojawia się i w warszawskich i kaliskich wspomnieniach, ale nie jakaś główna postać. Wspominany przu okazji.
|
|
mooj |
| 18 grudnia 2020 16:41 |
@"Czy będzie wojna europejska?", czyli na ile sprawdzają się prognozy (18 grudnia 2020 10:34)
Dożył, zmarł w październiku 1914 :)
|
|
mooj |
| 18 grudnia 2020 16:20 |
@Czy globaliści wykiwają Chińczyków czyli finansowanie marksistów kulturowych i V kolumna. (14 grudnia 2020 12:28)
Nie "Neimcy chcieli", a Grecja rozważała możliwość zmniejszenia zadłużenia przez sprzedaż nieruchomości skarbu - w tym wysp. A to jest duża różnica.
Nie można (dopóki obywatele są świadomi) wpływać na legislację posiadając dług. Piszę o case USA tj długu Stanów w walucie amerykańskeij, którą to Stany (no tu jest haczyk, do którego miałem nadzieję, że dojdziemy razem) emitują w ilości jaką chcą.
Na czym haczyk polega? FED to nie rząd. Nie Chiny mogą "zbankrutować Stany", a ten kto wypuszcza dolara - czyli FED. Przy czym brak obsługi długu (bieżącej lub wykupu) też w żaden sposób nie przekłada się na przymusową sprzedaż aktywów państwowych. Nie ma żadnego mechanizmu, który posiadanie obliga ...
|
|
mooj |
| 14 grudnia 2020 18:40 |
@Czy globaliści wykiwają Chińczyków czyli finansowanie marksistów kulturowych i V kolumna. (14 grudnia 2020 12:28)
Ale jaki związek ma przejmowanie aktywów z byciem wierzycielem? Jakiś ma?
Dług państwa NIE JEST zabezpieczony na majątku państwa. Bardzo rzadko kiedy jest zabezpieczony na czymkolwiek (choć zdarza się - np "polskie" obligacje Brady'ego)
Jak wierzyciel może "puścić z torbami" państwo nie dysponując realną siłą (a wtedy to, że jest wierzycielem nie ma znaczenia- czy jest czy nie jest - może puścić z torbami)? Tak konkretnie?
To co zrobiły Niemcy np Grecji nie dlatego zrobiły, że Buba miała obligacje greckie, nie z tego wynikało. Bo prawie nie miała:) A nawet Argentynie mogli wierzyciele nafiukać.
|
|
mooj |
| 14 grudnia 2020 17:30 |
@Grzegorz Braun: Zdrada (14 grudnia 2020 10:45)
e tam :-) to jest żadna moc
Może tak po prostu: polityka to jest bardzo trudna sprawa. Znacznie trudniejsza niż działalność propagandowa. Jej przejawy widoczne (jak właśnie propaganda) to nie wszystko. To bardzo niewielki kawałek.
|
|
mooj |
| 14 grudnia 2020 13:06 |
@Czy globaliści wykiwają Chińczyków czyli finansowanie marksistów kulturowych i V kolumna. (14 grudnia 2020 12:28)
Jak może wierzyciel puścić z torbami dłużnika (państwo czy bank centralny)? W jaki sposób bez kontrolowania przepływu produkcji i usług, bez siły na embargo, bez możliwości zamrożenia aktywów zagranicznych dłużnika, bez możliwości odcięcia od rynków zbytu?
Ale tak konkretnie.
Przestając sprzedawać swoje produkty dłużnikowi?:) Powodzenia:) jeszcze nie i długo długo nie
|
|
mooj |
| 14 grudnia 2020 12:54 |
@Reformacja przez Reniferyzację (14 grudnia 2020 09:57)
Urodzonym w ostatniej dekadzie XX wieku i później, było znacznie trudniej oprzeć się masowej propagandzie, niż tym co stykali się z przaśną, żałosną peerelią wymieszaną z sowieckimi miszami.
Niestety, jeśli chodzi o odporność, to nie można liczyć na analogię. Różnice zbyt duże.
|
|
mooj |
| 14 grudnia 2020 12:50 |