-
mooj : spoza krainy niemocy
@Piłsudski od przodu i tyłu (2) (12 listopada 2020 14:38)
Marian Alfred Zbyszewski urodził się w 1872 roku
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=1&zs=0158d&sy=7000&kt=1902&plik=0687.jpg#zoom=1.5&x=135&y=211
ożenił się (już wcześniej linkowany AM) w 1902
z Katarzyną urodzoną w roku 1879
córką wg ww Piotra i Marii z Grabowskich małżonków Żuromskich, można przyjąć, że ustalona pisownia "Żeromskich"
owdowiał w 1932
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=8&zs=9179d&sy=608&kt=1&skan=460- ...
![]() |
mooj |
12 listopada 2020 20:01 |
@Warszawscy stróże domowi, czyli oczy i uszy oberpolicmajstra (11 listopada 2020 21:26)
Gdyby nie obowiązek to funkcji, służbówek, możliwości stałego osiedlenia się - by nie było. Funkcja "stróża", to nie była funkcja dbającego o czystość. I za cara, i za II RP, i za PRL. I domowego i "ciecia na stróżowce w przedsiębiorstwie". Kto miał kraść - ten kradł. "Nieznani" jak mieli wejść - wchodzili jak w masło - pomimo "straży" "stróżów" etc.
Ci przyzwoici - to pomimo i na dużym ryzyku, nie w ramach funkcji, nie z założenia "komunikacji w dwie strony". Podobnie piętro wyżej - administratorzy, pote zarządu spółdzielni etc.
A echo tego - "woźny w szkole" (też w założeniu od tego co wg projektującego "ktoś musiał, a nie każdy nauczyciel/wychowawca c ...
![]() |
mooj |
12 listopada 2020 11:23 |
@Piłsudski od przodu i tyłu (1) (11 listopada 2020 13:30)
Tak, Marian Alfred.
![]() |
mooj |
11 listopada 2020 15:09 |
@Piłsudski od przodu i tyłu (1) (11 listopada 2020 13:30)
Ośmielę się dodać ciekawostkę, uzupełnienie.
Ojciec Wacława -Marian - jest przedstawiony (np w materiałach "o przyjęcie do szkoły Wacława") jako kapitan defensywy i nie chodzi o grę na pozycji stopera;)
![]() |
mooj |
11 listopada 2020 14:53 |
@Prawdziwa historia Jana Pawła II czyli "Polowanie na czarownice II" (10 listopada 2020 10:00)
No to pytam! I o przekonanie, że tak jest, ew. byłoby gdyby się nie przedawniło - też o to - skąd taki pomysł?
Jedyna ścieżka gdzieś tam ("sugerowana"), że był jednym z wielu wiedzących o przestępstwie, o kórym nie powiadomił. Ale to jakaś dziwna konstrukcja typu "skoro PRL wyrażało zgodę na nominacje, to powinien się jak urzędnik zachowywać, miała obowiązki jak urzędnik państwowy - w tym obowiązek zgłaszania przestępstw, o ktorych wiedział, lub mógł miał podstawy / obowiązek wiedzieć, że do nich doszło" coś w podobie. I też nie jasno i wprost ale opłotkami.
Może się mylę, opieram na złych źródłach, ale pozbawienie przywileju pochówku kardynalskiego, czyli to co Watykan zrobił, było motywowane j.w. - nie przestępstwem, a e ...
![]() |
mooj |
10 listopada 2020 17:03 |
@Prawdziwa historia Jana Pawła II czyli "Polowanie na czarownice II" (10 listopada 2020 10:00)
Na pewno nie czyści się w tempie, jakiego byśmy oczekiwali. To dotyczy wielu instytucji bo " Ale z czystkami wewnątrz danego środowiska jest słabo, co pokazuje przykład palestry, wojska, policji, lekarzy i wykładowców."
Ale wniosek, że tego nie robi - j.w. kłóci mi się z innymi "wnioskami". Któryś z nich , by nie było sprzeczności , trzeba usunąć.
![]() |
mooj |
10 listopada 2020 16:49 |
@Prawdziwa historia Jana Pawła II czyli "Polowanie na czarownice II" (10 listopada 2020 10:00)
Tak? Nei zgadywałem - czytałem ze zrozumieniem jak się zdaje. Komu chodziło i gdzie konkretnie?
Gdziekolwiek zarzuca się Kardynałowi związanemu z SB dopuszczenie się pedofilii? Gdzie to zgadłeś znowu?
![]() |
mooj |
10 listopada 2020 16:30 |
@Prawdziwa historia Jana Pawła II czyli "Polowanie na czarownice II" (10 listopada 2020 10:00)
Jakie przestępstwo? Tzn piszemy o współżyciu dwóch dorosłych mężczyzn jako o przestępstwie? Już kilka postpow wyżej nawet spłodzenie pozamałżeńskiego dziecka się zakwalifikowało do bycia w opozycji do nieściganego z kk :)
Wykorzystanie stosunku "służbowego"? Gwałt?
Ja nie z przesadnej delikatności nie chciałem wnikać, tylko z braku wiedzy.
Umiera prawie stulatek, któremu w pospiesznym tempie, by nie było ekshumacji zakazuje się pochówku w katedrze. Za co?
O ile dobrze czytam:
za współpracę z SB (nie przestęstwo!)
za czyny homoseksualne (nie przestępstwo!)
za milczenie o innych znanych nieprzestępstwach (nie ściganych w ogóle lub jeśli zaszły - tylko na wniosek pokrzywdzonego)
To jest wewnętr ...
![]() |
mooj |
10 listopada 2020 15:52 |
@Prawdziwa historia Jana Pawła II czyli "Polowanie na czarownice II" (10 listopada 2020 10:00)
Na skutek czego "już nie"? Czyli coś się wydarzyło - wewnątrz (?), że było , a nie jest.
Czyli nie "nic nie robił" skoro się wydarzyło.
A każde przyciśnięcie mocne, otwarte, jawne zdesperowanego , a nie pozbawionego możliwości obrony przeciwnika jest z ryzykiem wielkich kosztów. Głupota jeśli przeciwnik niegroźny, jeśli już go nie ma.
Nie gra mi to, ten zestaw jest wewnętrznie sprzeczny. Któryś element nie pasuje.
![]() |
mooj |
10 listopada 2020 14:22 |
@Pożegnanie (9 listopada 2020 00:34)
Mają. Nie są to informacje trudne do odnalezienia. Tak jak nie jest ukryty cel (nie misja) tworzenia wsparcia sprzedaży przez np SN i poruszany pomysł przerzucenia kosztów :)
a sprzedaż musi być rentowna (chyba, że misja nie ma związku z rentownością:)
pozdrawiam - bez zobowiązań co do wyręczania w smaodzielnym prostym wyszikianiu jawnych informacji - ja sobie żadnej sprzedaży tym nie wesprę, a nie zawsze zaakceptuję zrzucenie kosztów na mnie;)
![]() |
mooj |
10 listopada 2020 14:13 |
@Prawdziwa historia Jana Pawła II czyli "Polowanie na czarownice II" (10 listopada 2020 10:00)
Jak zauważyłeś silny związek obciążeń "hakami obyczajowymi" ze skutecznym pozyskaniem agentów, to ciągnij dalej
Z kogo Kościół się czyści i dlaczego nie mógł tego skutecznie przez lata zrobić?
Z homoseksualistów i ew. przestępców? Czy z agentów jednak? I czy Kościół?
Wybiórczość tego procesu podnoszona od dawna, do dziś rodzi podejrzenia, że z niektórych agentów (np mniej podatnych w późniejszym okresie na bodźce, na szantaż) i nie Kościół się oczyszcza, a jest to element dyscyplinowania pozostałej agentury. Proces zewnętrzny, mający inne cele niż deklarowane. Czy zniszczenie Kościoła? Nie sądzę, ale to moje zdanie. Jeśli był tak przeżarty, jak się kreuje jego wizerunek - to był stero ...
![]() |
mooj |
10 listopada 2020 13:45 |
@Pożegnanie (9 listopada 2020 00:34)
Halo, halo jak najbardziej. Od kilku dekad tak działa, to co działa z sukcesem na całym świecie. Z sukcesem nie tylko zarobionymi pieniędzmi mierzonymi. Na każdym poziomie. "Doktryna" czyli uzasadnienie istnienia. Dziwne, że trzeba tłumaczyć, że państwa muszą mieć, są tylko formą jej realizacji. Jak zaczynano popularyzowąć ideę "korpo, a nawet najmniejszy biznes musi mieć MISJĘ" to 50 lat temu (a może 30?) pierwszą reakcją było "a ty kościół zakładasz albo chcesz księstwo utworzyć"? Co oznaczało "wszyscy" wiedzą, że państwo musi mieć doktrynę/misję a są zdziwieni, że przedsiębiorstwa ma mieć.
Dziś - jak widać - trzeba tłumaczyć ludziom niezdziwionym bytem 'misja starbunia' , że państwo ma być oparte na doktrynie! Tj zd ...
![]() |
mooj |
10 listopada 2020 12:13 |
@Zaradna rodzina Lempartów czyli od głuchoniemych i murarki do rewolucji bluzgów (8 listopada 2020 14:59)
Przy założeniu, że USA chcą hegemona w Europie ("sprzedadzą nas"), raczej niewielu będzie protestować przeciwko łagodnej hegemonii. A "raczej na pewno" nie PiS. PiS mostów nie palił, najmocniejsze gesty w Zjednoczonej Prawicy zostały zarezerwowane nei dla głównego nurtu PiS, a jeśli się w nim pojawiały - to wykonujący te gesty byli odsuwani.
Napięcie pewne jest naturalne nawet bez prób wasalizacji Polski przez Niemcy, ale mocny konflikt chyba nie jest w niczyim interesie (poza Rosją). Chyba, że Niemiaszki znów się dadzą podjudzić i napuścić - wbrew swojemu interesowi. Dla nich, to jak dla Chiczyków - "oby było jak było to samo przyjdzie", a każda zmiana może oznaczać zejście ze ścieżki. W ostateczności ...
![]() |
mooj |
10 listopada 2020 01:35 |
@Biden zabiera się do pracy, a Trump zrzędzi (9 listopada 2020 07:35)
https://www.iwm.org.uk/history/why-we-wear-poppies-on-remembrance-day
![]() |
mooj |
10 listopada 2020 01:04 |
@Biden zabiera się do pracy, a Trump zrzędzi (9 listopada 2020 07:35)
"Media oglosily zwyciestwo Jo, ale oficjalnych wynikow jeszcze nie ma. Ja bym sie za wczesnie nie pompowal tym, ze Jo Biden jest prezydentem. Oficjalnie jeszcze nie jest."
Dokładnie
ani nie jest prezydentem, ani prezydentem-elektem, a nawet jeszcze "jego" elektorzy nie są "jego"
Bardziej byłem przekonany, ze wygrywa gdy głosił "spokojnie, poczekajmy na wyniki - te rozstrzygną" niż gdy "media ogłosiły zwycięzcę" (trochę chyba wbrew J.B., tj naciskając go do deklaracji)
![]() |
mooj |
9 listopada 2020 15:02 |
@Election'2020 czyli zagłada, to znaczy chciałem powiedzieć, demokracja jako zasada demokracji, cz. 1 (z dedykacją dla Andrzeja i Krzysztofa) (8 listopada 2020 21:04)
ale te wybory pośrednie sa wpisane w związek stanów w jedno państwo
Prezydent jest prezydentem wszystkich stanów dzięki elektorom. To nie kwestia demokracji, a konstrukcji państwa- federacja jak najbardziej, ale nie unitarne. Najprostsza technika - elektorzy. Do zmiany proporcji wagi głosów nie wystarcza wpuszczenie imigrantów czy rozmnożenie się. Jest X z Y z danego stanu, bo umowa federacji tak przewiduje. A jak sobie tych elektorów wybiera dany stan - to nie sprawa Waszyngtonu. Sąd Najwyższy (czyi federalny) nie ocenia czy reguły "dobre" tylko czy przestrzegane i "w miarę konstytucyjne"...jeśli w ogóle:)
![]() |
mooj |
8 listopada 2020 23:12 |
@Złoty na Białorusi i Ukrainie? (31 października 2020 16:54)
"Prezydent w USA nie ma inicjatywy ustawodawczej. Ma ją kongres."
Prezydent nie jest też od dłuższego czasu wolnym strzelcem, a występuje w ramach tej samej partii, która jest obecna w parlamencie. Zresztą tryb w jakim to się może odbyć -to szczegół, istotny być może, ale jednak szczegół. Bardziej mnie "bawi" rozważanie dlaczego nikt o takie, wydawałoby się najprostsze korekty mechanizmów, nie pyta. Są tomy nt wpływu przez big-data, AI i inne, filmy, seriale, cały przemysł wpływu i anty-wpływu. Rozważania kto kogo w modelowaniu, hipotezy i doktoraty o bańkach informacyjnych, kreowaniu sztucznej rzeczywistości przez ukierunkowany dobór materiałów informacyjnych do wybranych grup odbiorców, NSA a auto ...
![]() |
mooj |
8 listopada 2020 21:45 |
@Zaradna rodzina Lempartów czyli od głuchoniemych i murarki do rewolucji bluzgów (8 listopada 2020 14:59)
Ja raczej matki szukałem, bo linkowane informacje chyba dotyczyły rodziny ojca
![]() |
mooj |
8 listopada 2020 19:33 |
@Złoty na Białorusi i Ukrainie? (31 października 2020 16:54)
Rozumiem to tak (i proszę o korektę)
1. Na pewno nie w każdym ze stanów przy głosowaniu wymagany jest dokument tożsamości, tym bardziej taki w "europejskim" rozumieniu - pozwalający dzięki zapisanym na nim równocześnie zdjęciu/innym danymi biometrycznymi i identyfikatorowi (w miarę jednoznacznemu) stwierdzić tożsamość okazującego.
2. Być może któryś ze stanów (nie znam takiego) zdecydował się wprowadzić taki wymóg.
3. Brak (przynajmniej w niektorych stanach) takich "obostrzeń" przy oddawaniu głosu był - przez kandydata, potem elekta, a później urzędującego Prezydenta - określany jako jedna z ważniejszych przyczyn fałszowania wyborów prezydenckich w 2016 roku.
Kandydat objął urząd, deklarował zmianę tego st ...
![]() |
mooj |
8 listopada 2020 19:18 |
@Zaradna rodzina Lempartów czyli od głuchoniemych i murarki do rewolucji bluzgów (8 listopada 2020 14:59)
ciekawe po ile to chodzi:
http://www.wuwr.com.pl/products/981.html
:)
![]() |
mooj |
8 listopada 2020 17:32 |